Dziś zalali kolumny, choć pogoda ostatnio nie rozpieszcza:/
a w środku malowanie nadbitki oraz desek czołowych...
No i wreszcie zaczynamy z dachem.
Ekipa zaczeła w środę ale najwidoczniej sie nie spieszą... Czy u Was firma też w soboty nie robi? Dziwi mnie to trochę, bo to zawsze cały jeden dzień roboczy. Była ładna pogoda to zamiast wykorzystac ten czas bo zima tuż tuż, to na budowie echooooo. Nie wspominając że w niedziele lało cały dzień to drzewo będzie swoje ważyło;/ Nie ukrywam że zależy aby domek zamknąc jeszcze przed zimą!
Krokwie troszkę urzeźbione ;)
Ścianki działowe na dole wymurowane, Było trochę zmian na bieżąco :) Oto najważniejsze:
- drzwi z kotłowni do kuchni zlikwidowane, czyli kuchnia zamknięta
- wymurowana ścianka boczna pod schodami, przeznaczonie- po zabudowe sprzętu AGD
- zrobiony korytarz do garażu kosztem łazienki na dole
- kotłownia pomniejszona o 1x1 m ( w tym miejscu bedzie prysznic dolnej łazienki.
- wiatrołap wydłużony.
Oto kilka fotek już gotowych pomieszczeń :)
Tutaj bedzie zabudowa kuchenna
Widok z salonu na kuchnie i przyszły kominek
Kuchnia
Wiatrołap
Pokoik gościnny
Korytarz z garażu do salonu
Widok na wnęke gdzie bedzie WC
Wnęka na prysznic
Pomieszczenie gospodarcze.
To teraz czas na dach!! Oby udało sie jeszcze przed śniegiem... A w miedzy czasie murarze beda murowali ściany działowe i kominy....
stały bywalec
